Powiem Ci ze rok temu oglądając domy innych użytkowników myślałam tak samo 😊 A teraz mam już swój; ) zobaczysz zleci szybko ten rok ; ) pozdrawiam ciepło w ten zimny wieczór ;)
No mam taką nadzieję :-) my również budujemy bez kredytu (mąż za granicą :-( ), więc musimy troszkę dłużej czekać na kolejne etapy... Również pozdrawiam :-)
My również bez kredytu więc przez zimę nic w domu więcej nie zrobimy. Dopiero gdzieś w granicach kwietnia lub maja coś zacznie się dziać ;)
S_K_A wybraliśmy mniejsze zło... wolimy pomęczyć się teraz jeszcze 2-3 lata, niż 30 lat spłacać kredyt... chociaż nie ukrywam, że rozłąka jest okropna. No ale niestety. Coś za coś...
Widze ze duzo nas tu. Budowa na odleglosc. Ale tez nie wyobrazam sobie splacac kredyt do emerytury:) powodzenia dziewczyny i wytrwalosci!!!
No dokładnie lepiej jakoś przebolec te 3-4 lata I być na swoim ;) na kredyt robota idzie szybko ale przez 30 lat dom jest banku... nie daj Los że noga się komuś podwinie i zostaje z niczym... To nie dla nas... była okazja wyjazdu zagranicę więc trzeba było skorzystać ;)
dołączmy do tej grupy " bez kdedytowców " naszym zdaniem że każdy etap lepiej cieszy bo za swoje zarobione , Pozdrawiamy :)
Dziewczyny również wiem o czym piszecie bo mój mąż wyjeżdżał za granicę żeby na ten domek zarobić a my tu z dziećmi tęskniliśmy okrutnie :( Ciężka ta rozłąka i nawet niezbyt cieszy fakt,że to na te nasze wymarzone 4 kąty... W tym roku już na szczęście nie pojechał, jesteśmy na finiszu, łazienki zrobione, panele czekają :) Ale niestety do banku po mały kredycik musimy się udać żeby do zimy wejść. Ale 20 tysięcy to nie 200 więc pomału spłacimy :) Powodzenia wszystkim:D
Taki kredyt to nie kredyt. Szybko splacicie nie to co 30 lat I 500 tys. Ja podziwiam tych co biora 500 albo I wiecej..
Ale z drugiej strony wolalbym kredyt niz wynajmowac do konca zycia. My mielismy mozliwosc wyjechac ale jak bym takowej nie miala to chyba z dwojga zlego kredyt lepszy od wynajmowania
Hmmm jaK by się tak głębiej zazastanowiC to mize i lepszy... No ale mam nadzieję ze nie dojdzie do sytuacji gdy dam zarobić bankowi ;)
AgaDa3108 i my bez kredytu. Ja z dzieckiem w Polsce mąż za granicą sie tuła... Ciężko jest. Jedyne pocieszenie to takie, że nie musimy spłacać...
Ale się rozwinął temat pod moim domem hehehe ;) teraz w sumie np. W naszych okolicach każdy kto buduje dom jest za granicą... nno niestety takie czasy nastały żeby coś mieć w Polsce to trzeba wyjechać...
S_K_A jesteśmy w identycznej sytuacji (ja w Polsce z dzieckiem, mąż się tuła) :-( najbardziej szkoda mi dziecka bo musi wychowywać się bez Taty, a tego czasu spędzonego osobno nikt nam już nie wróci...
Bo na kredyt w Polsce to musi byc Cie stac.. wymagania -zarobki, ach szkoda mowic, no tak ale latwiej dac pieniadze uchodzcom niz walczyc o wlasny narod, Polacy moga sobie wyjezdzac.. ach temat rzeka.
Piękny domek mam pytanie o ile podnieśliście ściane kolankową (dach),ponieważ tez mam zamiar podnieść w tymianu 9...
Kinia moze Ci nie odpisac, bo chwilowo nie bedzie miala dostepu do netu, ale wierze, ze jak tylko bedzie miala to odrazu odpisze :)
Jendrs przepraszam że tak późno odpisuje ale nie mam za bardzo dostępu do internetu ;/ Ściankę kolankową nie podnosiliśmy w ogóle, na gotowo będziemy mieć 105 cm w pokojach :) pozdrawiam serdecznie :)